wtorek, 28 stycznia 2014

SZAFA W KAPSUŁCE/lista marzeń

Hej.
Nareszcie znalazłam chwilę na ułożenie pierwszego posta.
 A co do bloga, założyłam go z pomocą i za namową:
Rozalia Fashion -klik,
na której bloga bardzo serdecznie zapraszam.
Wracając do tematu, po wielu nieudanych zakupach, stosie ciuchów z metkami w mojej szafie i wielu innych niewypałach zainteresowałam się tematyką SZAFY W KAPSUŁCE. 
Chodzi głównie o ograniczenie zawartości szafy do konkretnego minimum, jakość a nie ilość.
Idąc tym tropem postanowiłam ułożyć swoją listę, z góry mówię że w posiadaniu wielu z tych rzeczy jeszcze nie jestem, i paru szybko nie będę (stąd ta lista marzeń), ale obiecuję sobie dążyć do kompletowania mojej garderoby w te pozycje:


BUTY



1. Sandałki w odcieniu nude na lato, do sukienki, szortów, spódnicy rozkloszowanej i maxi.









2. Baleriny od Tory Burch, są niesamowicie klasyczne, uniwersalne, i bardzo dobrej jakości, postawię na czerń i beż.














3. Czarne szpilki od Louboutin chyba nie trzeba opisywać.









4. Kalosze marki Hunter to kolejny ponadczasowy klasyk, idealny na deszczowe lato, jesień oraz wiosnę, w kolorze beżu i bieli urzekły mnie najbardziej.










5. Jedyny rodzaj butów do którego ilości par nikt mnie nie ograniczy to KOTURNY, są najwygodniejszymi butami jakie istnieją na świecie, poniżej przykładowe zdjęcie buta, który jest kwintesencją kobiecości, wygody oraz przecudownego koloru.










6. Przy szóstej pozycji przypomniałam sobie, że chodziło o ograniczenie do ILOŚCI, tak więc mimo iż marka CONVERSE ma w swojej kolekcji trampki w całej gamie kolorów oraz wzorów ograniczę się do dwóch par- czarnej i białej.











7. Jako iż zima jest nieunikniona (z przykrością stwierdzam że do nas dotarła już chyba na poważnie) para kozaków z pewnością się przyda. W moim przypadku chodzenie w obcasach po śniegu jest A) NIEBEZPIECZNE B) NIEWYGODNE postawiłam na płaską podeszwę.








TOREBKI

8. Michael Kors ma w swoich kolekcjach torebki w tylu pięknych kolorach, że nie jestem w stanie sprecyzować swoich pragnień w tej kategorii, natomiast modele przedstawione poniżej są moimi ulubionymi. 








BIŻUTERIA

9. Pozostając przy MK, na moją listę wędruje złoty zegarek z własnie jego kolekcji.









10. Złote naszyjniki, bransoletki, kolczyki oraz paski- to jest własnie to co kocham najbardziej:)









SZALE



11. Szal marki BURBERRY oraz LV będzie się idealnie zgrywał z moją czarno-biało-szaro-beżową garderobą.













OKULARY



13.  O tym że okulary zakupione gdzie indziej niż u optyka są niesamowicie szkodliwe dla wzroku przekonałam się na swojej skórze, moja ostatnia para z CARRY, mimo iż jest naprawdę ładna i pasuje do mojej twarzy- NIE NADAJE się do noszenia, po dziesięciu minutach bolą mnie oczy, głowa a po czasie wręcz słabo widzę, nie mówiąc już o tym że brak w nich filtra UV który jest niesamowicie potrzebny jak latem tak i zimą jest karygodny. 
Przedstawiam wam okulary marki PRADA.





KURTKA/PŁASZCZ

14. Kolejny raz przypominając sobie o ograniczeniu co do ilości, przy kategorii okrycie wierzchnie stawiam na:
-czarną ramoneskę ze skóry
-trencz BURBERRY w kolorze beżu, idealny na chłodniejsze dni lata, wiosnę oraz jesień
-oraz płaszcz nude











SUKIENKI




15. Sukienki to moja ulubiona część garderoby od dłuższego czasu. Jeżeli mówimy o ograniczeniu co do ilości(a mówimy) to stawiam na:
-małą czarną (nie koniecznie z długim rękawkiem) która jest idealna na randkę, spotkanie o pracę, piątkową imprezę czy urodziny mamy
-złotą sukienkę, która idealnie spasuje się na takie okazje jak sylwester, karnawał oraz wesele przyjaciółki
-oraz maxi bez których nie mogłabym żyć! napewno w kolorze szarości, beżu, bieli oraz kolor.













SPÓDNICA-MAXI



16. Jeżeli chodzi o spódnicę to stawiam na kolory trzy:
-czerwień
-pudrowy róż
-habrowy











TOPY/KOSZULE/KOSZULKI



17.
koszula-biała
topy na ramiączkach-biel, czerń, beż i szarość
tshirty-biel i beż
3/4 oraz długi rękaw-biel, czerń beż i szarość















SWETRY

18. BEŻ BEŻ I JESZCZE RAZ BEŻ.









KOMBINEZON



19. To kolejny niesamowity wynalazek świata mody. Latem uwielbiam je za to, jak niewiele potrzeba aby ułożyć z nimi stylizacje, wystarczą trampki czy sandały, ciekawa biżuteria, duuuża torebka, okulary słoneczne i kapelusz. Natomiast jesienią i zimą jest to alternatywa na typowe NIECHCEMISIĘ:)
Preferuję zimą czarny, a latem wystarczą mi dwa w pastelowym kolorze.








SPODNIE/SPODENKI

20. Czarne i beżowe rurki, oraz czarne szorty są ostatnimi pozycjami na mojej liście w kategorii szafa w kapsułce.








PODSUMOWUJĄC:

47 rzeczy

9 par butów
3 torebki
1 zegarek
2 szale
1 okulary
1 kurtka
2 płaszcze
2 sukienki mini
4 sukienki maxi
3 spódnice maxi
11 bluzek
2 swetry
3 kombinezony
2 pary spodni
1 spodenki



A ty w jakie rzeczy skompletowałabyś swoją szafę w kapsułce?

pozdrawiam Karolina.







3 komentarze:

  1. W końcu się doczekałam tego bloga, powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny pomysł na post i aż dziwne, że udało Ci się ograniczyć do 47rzeczy :D Super blog
    zapraszam do mnie na konkurs http://moadrafts.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń